...nie, nie, nie. Jeszcze nie mam tyle czasu ile bym chciała, jeszcze nie dokończyłam pisać pracy, jeszcze się nie obroniłam. Nie będę też pisać o tym co u mnie. O kurczacej się czasoprzestrzeni, o byciu szefową komitetu rodzicielskiego, o zbiegach okoliczności, o trupie w książce i w pracy, też opowiem innym razem :-). Dzisiaj dzień taty, więc wszystkim tatusiom, wszystkiego co tacie do szczęścia potrzeba życzę! I dla pewnego taty specjalnie dedykowany scrap.
...tak aby całkiem nie wypaść z formy, zgłaszam się na wyzwanie ArtPiaskownicowe.
podoba mi się, szczególnie te "smugi" wokół guziczków. Wracaj szybciutko
OdpowiedzUsuńna chwilę wróciłaś ale w jakim stylu?!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się :)