czwartek, 9 grudnia 2010

creme brulee

...bo elegancki, słodki jak karmelizowany cukier. Tak mi się skojarzyło. Założę go na Sylwestra :-)





PS.  Dziękuję za życzenia i udział w candy i zapraszam tych, którzy jeszcze nie ustawili się w kolejce!

23 komentarze:

  1. Taki słodki, że aż chciałoby się go schrupać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Super! Kosteczki pięknie wykonane :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ...ale coś oprócz tych korali jeszcze założysz, co ?!

    OdpowiedzUsuń
  4. Trafiłam do Ciebie pierwszy raz i od razu obejrzałam całego bloga. Tworzysz piękne rzeczy, można by patrzeć i patrzeć... Gratuluje talentu, bloga i pomysłów! Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  5. prześliczny!
    świetnie to złoto brązy przełamuję...

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytając opis sądziłam, że naprawdę wrzucisz tu zdjęcia tudzież przepis...a tu coś takiego!:) Zaskoczona Banty

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo elegancki super, też bym taki zaożyła

    OdpowiedzUsuń
  8. wow - takiego cudeńka moje oczy jeszcze nie widziały

    OdpowiedzUsuń
  9. tak słodki,ze można by go schrupać ;).Śliczny i pierwszy raz widzę kwadratowe filcowe kostki,są super.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten Twój naszyjnik zagnieździł się normalnie w mojej głowie. Ciągle o nim myślę. Tak mi się podoba, że jeszcze sobie na niego chociaż popatrzę;-) Gratuluję pomysłu i talentu!

    OdpowiedzUsuń
  11. Przepiekny jak kawa z brazowym cukrem! Jestem zauroczona!

    OdpowiedzUsuń
  12. Przepyszny ten naszyjnik. Mniam ;) Lubię bardzo takie kolorki :) poza tym pasowałby do mojej sukienki ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. niesamowity! i Twoja technika mnie powaliła na kolana - mi zawsze coś z filcu wystaje ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. piekne te korale,ja filcuje ale kulki,ciekawe jak robisz kostki ,chyba filcujesz na suchohttp://cudenkabasi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. To pewnie zrobiłaś furorę i byłaś niezmiernie "słodka". Pewnie Cię zanudzam komentarzami, ale nigdy Tu nie byłam a bardzo mi się podoba. Będę zaglądać.

    OdpowiedzUsuń
  16. przepiękne są te Twoje "wielopoziomowe" korale, a te kwadratowe tak mnie zachwyciły, ze chyba mi się dziś przyśnią...

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję, za każde słowo pozostawione tutaj! ...dodają mi skrzydeł!

...czyli wszystko co wyszło spod Kasinych rączek...