poniedziałek, 15 lutego 2010




... na początek coś na szczęście... bo już w pierwszym poście byka walnęłam, hihi :-)






2 komentarze:

  1. Szczęściarze super, reszta filcowanek również zazdroszczę bo ja nigdy nie robiłam takich rzeczy a może i bym chciała :) i umieć i mieć
    pozdrawiam serdecznie i życzę owocnego blogowania

    OdpowiedzUsuń
  2. przzzeeeeurocze słoniątko :) i genialne karteczki robisz :)

    pozdrawiam!

    ---
    moje prace filcowe : http://www.craftladies.org/nasze-prace-f38/slodkie-poczatki-filcowania-enid-wciagnelo-mnie-na-maxa-t2707.html#p108092

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję, za każde słowo pozostawione tutaj! ...dodają mi skrzydeł!

...czyli wszystko co wyszło spod Kasinych rączek...